bol z allegro i kupnem auta jest taki, za pojedziesz na drugi koniec Polski po 10-o letniego golfa i okaze sie ze ma w H wgnieceń po stronie po której nie byly robione fotki
2 miechy temu kupiłem sobie pierwsze autko, kierowałem sie glownie wygoda i tym zeby mial troche mocy, wybór padł na : bordowego lanosa z 2000, sedan, wersja SX, silnik 1.6, 106 koni pod maska, full opcja, cena 12.6 pln + oc (1.5 pln), przebieg 58 tys km, instalacja gazowa LPG, od starszego goscia, autko w stanie idealnym, wypucowane, zero zarysowan, bez wypadkowy, garażowany
- wspomaganie kierownicy
- abs
- immo
- alarm+centralny zamek
- radio
- elektycznie sterowane szyby, lusterka, antena
- zderzaki w kolorze nadwozia, welurowa tapicerka, dzielona tylna kanapa
- LPG
na dzien dziejszy sprawuje sie idealnie, komfort jazdy super, 106 koni pod maska tez robi swoje ;
nie zamienił bym na nic innego, niepochlebne opicji o deawoo płyną od ludzi którzy nie mieli nic espolnego z tym autem, trafiłem na okazje i ja wykorzystałem
na poczatku tez myślałem o golfie, ale przerażają mnie 10-o letnie auta