76

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa dobre plywamaz-CK !!!!!!!!!!!!!!!!!!

sam nie chodził do szkoly na polski, bo krowy pasal, a teraz komuś wyjezdza z ortografia : ale ten jego tekst i nie leca na mnie lachony z mojej wsi - LACHONY aaaaaaaaaaaaaa moze LOCHY ??????????

ale jaja

77

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

Hola, hola panowie, spokojnie bez zbytnich emocji, okreslen, epitetow.
miało byc wesoło i bylo, a teraz jest, oględnie mówiąc mniej ciekawie.
Musze troche to sprostowac.
Mam pewien problem z którym musze sobie poradzic, ale o tym za chwile.
Na poczatku pragnę wyjasnic, ze w moim pojeciu Kulturystyka jest powiazaniem kilku dziedzin w jedna calosc. Z jednej strony stanowi dyscyplinę sportowa, ktora jest bardzo wymagajaca, pracochlonna, trudna i niezwykle ciezka, sami wiecie doskonale, z drugiej, śmiem twierdzic, wkracza w zakres swoistej twórczości artystycznej. Pisze to z cala powaga! Tworzenie, formowanie, kształtowanie akurat w tym wypadku odbywa sie nie na martwych przedmiotach, lecz na żywym ciele i uwazam, ze wymagania co do istoty postepowania są o wiele trudniejsze, bardziej wymagajace, czasochlonne. Podczas rzezbienia wlasnego ciała trudno bowiem naprawić pomylki, trudniej je skorygowac. Jeszcze tylko wspomne o kształtowaniu wlasnego charakteru, sily woli, przezwyciężaniu wlasnych slabosci, określaniu granic wytrzymalosci, ducha rowniez. Piekna praca godna uwagi i nasladowania.
To tak od siebie troszke, razem z przeprosinami za pewne sugestie….
Wtorna sprawa, co powinno byc właściwie wypowiedziane na samym poczatku, to problem z noga. Po 5 tygodniach, mam zdjęty z prawej nogi gips, stad ta mala zabawa, człowiek po takim czasie dostaje przysłowiowego zajoba. Nozka nie wyglada raczej normalnie , objętość miesni zmniejszyła sie o 1/3. Niestety kontuzja dotknęła stawu kolanowego i skokowego ( skrecenie z zerwanymi wiazadlami, nie życzę nikomu!). W kolanie dochodzę do zgiecia 9 st., w kostce do 2 st. Ortopeda wskazywał od poczatku na napinanie mięśnia nogi w wolnych chwilach, az do znudzenia. Prozaika zycia wyglądała troszke inaczej, bucik po pachwine, bol, kule, fizjologia, sam miod. Obecnie czeka mnie fizykoterapić.
Na dzisiaj mogę ja obciążać max na 15% wagi ciała ( 91 kg). Tu pytanie do specjalistow, jakie cwiczenia ewentualnie możecie polecić w takiej sytuacji.

Pozdrawiam

78

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

Podczas rzezbienia wlasnego ciała trudno bowiem naprawić pomylki, trudniej je skorygowac.
Jakiego kurna rzezbieniaż Koles, masz chyba klopoty z osobowscia albo sie napierdoliłeś z tymi zulami spod budki. Piszesz na poczatku, ze chuderlawy jestes, a teraz z rzezbieniem wyjezdzasz.
Jeszcze tylko wspomne o kształtowaniu wlasnego charakteru, sily woli, przezwyciężaniu wlasnych slabosci, określaniu granic wytrzymalosci, ducha rowniez.
idź do jednostki desantowo-szturmowej i sprawdź sie.
Wtorna sprawa, co powinno byc właściwie wypowiedziane na samym poczatku, to problem z noga. Po 5 tygodniach,  mam zdjęty z prawej nogi gips, stad ta mala zabawa, człowiek po takim czasie dostaje przysłowiowego zajoba. Nozka nie wyglada raczej normalnie , objętość miesni zmniejszyła sie o 1/3. Niestety kontuzja dotknęła stawu kolanowego i skokowego ( skrecenie z zerwanymi wiazadlami, nie życzę nikomu!). W kolanie dochodzę do zgiecia 9 st., w kostce do 2 st. Ortopeda wskazywał od poczatku na napinanie mięśnia nogi w wolnych chwilach, az do znudzenia. Prozaika zycia wyglądała troszke inaczej, bucik po pachwine, bol, kule, fizjologia, sam miod. Obecnie czeka mnie fizykoterapić.
Na dzisiaj mogę ja obciążać max na 15% wagi ciała ( 91 kg). Tu pytanie do specjalistow, jakie cwiczenia ewentualnie możecie polecić w takiej sytuacji.
Mhm... pisz mi tak jeszcze

79

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

Przejzalem kilka postów i kurde niektórym to zazdroszczę takich wymiarów w bicku i klacie. Boshe na poczatku wyskakujesz, ze jesteś cherlawy, i ze lachony naciebie nieleca, i chcesz szybko miec dużego bicka i klate. A teraz raptowanie piszesz ze masz problem z noga i jakie cwiczenia możemy ci zaproponować neutral
To zdecyduj sie wkoncu co ty chcesz, wyrobić se biceps i klate, czy noge?

80

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

pisałeś ze jesteś cherlawy a teraz piszesz, ze ważysz 91kg
itd
itd
itd
dalbym bana, ale moze bedzie jeszcze troche ubawu

a jakie cwiczenia możesz wykonywać ?
wszystkie siedzac, lezac - czyli praktycznie możesz trenować cale cialo, oprócz nóg
nogi doprowadź do sprawności poprzez rehabilitacje

81

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

dopeiro teraz przezcytalem caly temat....
to chyba najciekawszy post jaki przeczytałem odkąd jestem na tym forum.....u:-Dh
ostry koleś z ciebie ), najpierw piszesz ze jesteś chudy, poxnije nagle problemy z noga i nagle waga 91kg
jeszcze do tego wszystkiego biblie mieszasz..... lol!!
a ta ostatni wypowiedz to od proboszcza masz?? jak nie to sam sie na niego nadajesz;

jak chcesz laske wyrwać , tak jak wczesniej napisali koledzy: porządny maluch (taki za 400zl:D)
do tego super, extra tunning..%-) wiesz jakiś spojlerek, naklejka, tuba na tylnich siedzeniach i penetruj wioski w poszukiwani tej jedynej jalowki:D:D UAHUAHUAHUAH!!!

jeszcze ten nick..Delmy34 lol

82

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

Zdaje mi sie, ze niektórzy nie rozumieją moich intencji, trudno.
Ostatnio poruszyłem kilka ciekawych spraw m/in:

- pakowanie to nie tylko kształtowanie wlasnych miesni, ( ad. osobowosci),

- tworzenie i ekspozycja tego co juz sie wypracowało , choćby uklady choreograficzne w celu dobrej ekspozycji partii miesni, ( ad. artyzmu ).

Po konsultacjach z fachowcami, należy jednak zacząć od rehabilitacji, w celu usprawnienia czesci ruchowej stawow, potem dopiero mozna popracować na pozostaloscia, i tu kolejny, ciekawy temat:

- kontuzje a utrzymanie formy, wielkosci, masy. Temat szczególnie dla tych, którzy parają sie ta materia bardziej wyczynowo.


Pozdrawiam i życzę dużych transferow.

83

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

ja tez przeczytałem caly post. i moje wnioski są takie.
1.najpierw zachowujesz sie jak wieśniak sezonowiec który do końca wakacji chce zrobić dwuletnia norme,
2. a potem probujesz grac....hm... jakiegoś mentoraż moze to zle słowo ale wyraźnie probujesz postawić sie wyzej niz użytkownicy tego forum, nie tylko probujesz, tobie sie wydaje, ze jesteś na wyższym poziomie!

czyli 2X Z E N A D A.

a jak szukasz odpowiedzi ad. swojego problemu to idź na forum rowne twojemu poziomowi.

pozdro dla Skalski1964

84

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

To jest chyba rozdwojenie jaźni Najpierw wylecz nogę potem proponuje dla tego bardziej zacofanego i herlawego trening ogólnorozwojowy ok 3 miechy potem zacząć masowac, treningi na masę są w postach podwieszonych, jak ułożyć dietę ma Skalski1964 pod swoimi postami wystarczy kliknac, a dla tego drugiego mentora najpierw zrzucić zbędny tluszcz (91kg) poprzez aeroby (rowerek, bieganie itp itd) potem trening ogolonrozwojowy i potem masować

I jak chcesz zeby brali cie na powaznie nie pisz juz wiecej zadnych glupot!!! Bo to jest zalosne i staje sie nudne.Pozdrawiam

85

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

Ralff dobrze to powiedziales, sedno sprawy
celowo przeniosłem ten post z Treningu do Knajpy, bo widziałem ze beda jaja

Delmy34, dość pospolita ksywę sobie wymysliles, czyżby anominowosc posunieta do granic przyzwoitości ? %-)

piszesz o artyzmie, kształtowaniu osobowości etc, etc. ale juz na poczatku napisales, ze lochy (patrz Lachony) ze wsi Cie nie chcą - czyzbyc za sprawa naszego worała i forum odbił sie od dna odrzucenia i ośmieszenia i teraz niczym delfin płyną ku nowemu i lepszemu %-) ???
Paker jak to jest ?

86

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

o shit Skalski1964 ale pojechałeś daj spokuj dzieciakowi

87

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

nie no typ jest wyczesany ... omfg

88

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

Panowi wiem ze fajny jest ubaw lol lol lol
Ale szczzeze nie mam nic przeciwko panom z wiochy w moim przypadku oczywiście
Ale Delmy34 pierwsze dobre wrazenie to podstawa w te klocki :badgrin: :badgrin:
Pozdro for all

89

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

MMialo byc pannom czyli laska lol

90

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

Zdaje mi sie, ze niektórzy nie rozumieją moich intencji, trudno.
Ostatnio poruszyłem kilka ciekawych spraw m/in:

- pakowanie to nie tylko kształtowanie wlasnych miesni, ( ad. osobowosci),

- tworzenie i ekspozycja tego co juz sie wypracowało , choćby uklady choreograficzne w celu dobrej ekspozycji partii miesni, ( ad. artyzmu ).

Po konsultacjach z fachowcami, należy jednak zacząć od rehabilitacji, w celu usprawnienia czesci ruchowej stawow, potem dopiero mozna popracować na pozostaloscia,  i tu kolejny, ciekawy temat:  
- kontuzje a utrzymanie formy, wielkosci, masy. Temat szczególnie dla tych, którzy parają sie ta materia bardziej wyczynowo.
 
Pozdrawiam i życzę dużych transferow.
http://www.nfow.pl/images/smiles/smichnasali.gif

zapomniałeś napisać oksztaltowaniu wlasnego charakteru, sily woli, przezwyciężaniu wlasnych slabosci, określaniu granic wytrzymalosci, ducha również i innych duperelach

Uszanowanie http://www.nfow.pl/images/smiles/gentleman.gif

91

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

estetyce, symetrii, równowadze na osi cialo/umysl ...

Delmy34 a moze bys wkoncu poszedł na silownie i zczerpnal troche praktyki ?

92

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

coś Ty Skalski1964 - on musi wziasc bombe! big_smile

93

Odp: Chlopy dajcie mnie recepture na bicka...

taaaaaaaaaaaaaaaaaaa
http://img351.imageshack.us/img351/3881/aliendnc8yp.gif