Temat: Kulturystyka a ulica

jak w temacie chodzi mi o bicje sie czy to jest dobry sport na ulice  ;p ;p

2

Odp: Kulturystyka a ulica

jak jesteś wybąkany mocno to wiadomo budzisz respect chodź możesz byc cipka, tak naprawdę jak ktoś umi wyporwadzac ciosy i jest wyjebany to jest mozna powiedzieć najlpszy bo jeden cios i koniec, to takie sprzeczne bo masa obniza sprawność pozatym duzi ludzie bardziej sie oczy zucaja i sami mozna powiedzieć ze sie prosza, ktoś bedzie miec dobrze opanowane systemy waklki i ma wygrane

3

Odp: Kulturystyka a ulica

tak zgadzam sie ale jak np jakiś koleś który nie umie wyprowadzać ciosu tzn bije sie na chama big_smile i podskoczy do tego byka to wiec jak jest ?

4

Odp: Kulturystyka a ulica

no to ma glebe, wystarczy ze go odepchnie albo reka go przytrzyma jedna a druga mu zajebie i juz nie wstanie.

5

Odp: Kulturystyka a ulica

lecz koleś co treunuje krawke jest instruktorem koleś moze ma max 24 latakiedys 4 kotlety do niego dobiły a ten sie zaczol z nich smiac, podobno tak ich urządził ze do tej pory juz tak nie kozacza

6

Odp: Kulturystyka a ulica

nie bijemy sie, bo to szkodzi zdrowiu 'oczko'

7

Odp: Kulturystyka a ulica

Ja od dawna napinam publicznie kaptury i wszyscy spierdalają w podskokach...

8

Odp: Kulturystyka a ulica

Ja sie nie bije bo masa od tego spada xD

9

Odp: Kulturystyka a ulica

kulturystyka to nie sztuka walki, chcesz sie nauczyć bic to sie zapisz na SW

10

Odp: Kulturystyka a ulica

lOki ale skrót "SW" 'ludek'

11

Odp: Kulturystyka a ulica

hyhyhy 'ludek'

12

Odp: Kulturystyka a ulica

SW-sowiecki wojownikSSW-szkola sowieckich wojownikow....wszystko jasne