Temat: do maturzystow 2007.....

Ja właśnie zdalem do klasy maturalnej, czekaja mnie miejmy nadzieje owoce dwa semestry szkolne big_smile i zastanawiam sie czy matura jest osiagalna dla ucznia który nie czyta lektur i ogólnie nie ma zapału do nauki (woli isc na siłkę niz na klasówkę big_smile) trudna ta maturaż

2

Odp: do maturzystow 2007.....

jeśli znasz jezyk to zdac maturę to żaden problem ja naprzyklad zdalem wszystko oprócz jezyka bo nihuja mi niewchodzi w głowę żaden obcy jezyk

3

Odp: do maturzystow 2007.....

i jeszcze jedno istotne pytanie......da sie ściągać bez przypalu?????

4

Odp: do maturzystow 2007.....

bynajmniej umnie sie dało bo kolezanka odemnie napisała cala maturę z geofrafi i to nie tylko abc ale i wszystko jej dyktowałem

5

Odp: do maturzystow 2007.....

Serpcio matura w 2008 zdajesz rozumiem? Ja tez

6

Odp: do maturzystow 2007.....

właśnie w 2008 big_smile to bedzie ciezko rok czuje......

7

Odp: do maturzystow 2007.....

zeby nie zdac to bez urazy ale trzeba naprawdę chcieć to zrobic, zdac dobrze to juz inna bajkalektury w mojej klasy czytało 4-5 osób gdzies, zdali wszyscy, z jezykiem jak bobek mowi, a trzeci przedmiot sam wybierasz wiec nie widze problemu

8

Odp: do maturzystow 2007.....

umnie nikt nawet streszcen nieczytal a zdali prawie wszyscy polski

9

Odp: do maturzystow 2007.....

teraz maja zakosić na maturach na nast.
rok, Ten caly nowy Legutko czy jakiśs tak to właśnie ostatnio mówił chce unimozliwisc zdanie matury osoba nieczytającym lektur...jak to prawda to lipa bedzie

10

Odp: do maturzystow 2007.....

Powiedzcie kto ma teraz czas na czytanie lektur, ja nie znajde czasu przyjeżdżam do domu ze szkoly trzeba sie uczyć na przedmioty wiodące biologia, chemia, jeszcze jakas kartkowka albo sprawdzian na następny dzien, w weekend to chyba by mnie pokręciło czytać lektury, bo trzeba wyskoczyć gdzieś ze znajomymi, w niedziele trzeba zrobić zadania i pouczyć sie na poniedzialek, i gdzie czytać te lektury ja jadę na sciagach od 1 klasy liceum i powiedziałem babce ze nie bede czytał lektur bo to marnowanie czasu i wie na każdej lekturze ze nie przeczytałem

11

Odp: do maturzystow 2007.....

Kisiel, w niedziele to sie do kościoła chodzi ':trening:' 'cosl'

12

Odp: do maturzystow 2007.....

ja tam nawet ksiazek nie kupuje odkąd skacylem 2 klase gimnazjum i zdawałem bez problemu z klasy do klasy-pomyscie sami poco ksiazki wam......przeciez i tak sie z nich nieuczycie bo wam sie niechce a do szkoly to poco nosić zeby sie garba narobic??

13

Odp: do maturzystow 2007.....

Ja przeczytałem prawie wszystkie lektury szkolne ;p.
pisałem stara maturę wiec nie mam co sie wypowiadac, ale z nami było podobnie nie uczyłeś sie to było ciezko, uczyłeś sie 4,5,6.
Glownie nie zdawali ustnych matur.pozdro