1

Temat: Dowcipy o dresiarzach

dwóch dresow rozmawia w siłowni:
- S3uchaj stary byłem wczoraj na imprezie.
- No i co? No i co?
- No i wyrwa3em super laske.
- No i co? No i co?
- No i poszliomy do niej.
- No i co? No i co?
- No i rozebraliomy sie.
- No i co? No i co?
- No i kaza3a mi zrobią to co najlepiej potrafie.
- No i co? No i co?
- No i wyjeba3em jej z bani

Dres kupił sobie kota... Drugiemu dresowi też sie spodoba3 wiec też kupił...
-Jak my teraz będziemy je rozro?niaa ?
-Ja wiem odetnę swojemu nogę
No to odcio3 mu noge:
-Ale fajnie chodzi... Ja też swojemu odetne... i odcio3
-Jak my je teraz będziemy rozrozniaa ??
-Ja odetnę swojemu drug1 noge... i odcio3
-Ale fajnie chodzi ja swojemu też odetne...
-Jak my je teraz będziemy rozrozniaa ??
-Wiem ja odetnę swojemu dwie przednie łapy ! - i odcio3
Lecz drugiemu sie spodobalo:
-Ale fajnie sie czo3ga ! Ja swojemu też odetnę ! - i odcio3
-Jak my je teraz będziemy rozróżniać ?
-Ja wiem obetnę swojemu g3owe ! - i odcio3 !
-Drugi mówi : ale super wygląda ! Ja swojemu też odetnę ! - i odcio3

-Jak my teraz będziemy je rozróżniać ??
Drugi dres myoli.....
-Ja wiem mój jest bia3y a twój czarny big_smile

pojechał dresiarz do Paryza, wraca i opowiada swemu kumplowi, jak tam bylo. Mowi: Wiesz co, Wiechu, ide, patrze, a tu wielki plac! Patrze na lewo... ochujeć mozna! Patrze na prawo...o ja cie pierdole! Patrze przed siebie...o zez kurwa mac! Wiechu na to: Wiesz, Bodziu, ja to Cie podziwiam za wybitna pamięć do detali!!!

samochód dla drecha :
-maluch 2.5 litra z wytryskiem
-caly ze szk3a rzecz jasna żeby było widaa caly dres
-z tylca napis ADIDAS RULEZ
-z przodu na zderzaku napis METAL WAS HERE
-no i oczywiście t3umik sportowy firmy NAJKA

2

Odp: Dowcipy o dresiarzach

Niepotrzebnie zak3adałeo nowy temat, odpowiedni temat do zamieszczania kawałów juz jest na tym Forum...