Temat: Efedryna
Kto stosuje efedrynę i co powie o niej
Ja stosuje efa+aspi+koffi :idea:
Prosze o wypowiedzi
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Kto stosuje efedrynę i co powie o niej
Ja stosuje efa+aspi+koffi :idea:
Prosze o wypowiedzi
chodzi Ci o efę z tussi? jeśli tak, to powiem Ci, ze kumpel stosuje juz dość długo przynajmniej z 8 miesięcy i skutki:
1. ma zaniżone funkcje intelektualne (na poczatku był całkiem bystry i w ogole skupićl sie niezle i wszystko wchodziło szybko)
2. łazi i szpanuje tym, ze coś bierze,a nawet nie wie dokładnie jak to dziala
3. przez pierwsze 3-4 miesiące chudł w oczach doslownie, ale teraz juz trzyma wage, a ciagle to gówno kupuje, bo mowi, ze jak nie weźmie to śpi caly dzien i zle sie czuje
ogólnie nie polecam (z doświadczeń kolegi), chyba ze na krotki czas
hmmm ja brałam i troszke czasem biore. za pierwszym razem 2 wzięłam i tak czułam przypływ energii. (to sie tam bierze zależnie od wagi) później następnego dnia wzięłam 3 i popiłam kawa i sie tak troche jak nacpana po tym czułam se chciałam brzuszki robić i se nie zrobiłam bo nie mogłam przestać sie smiac lols no to pomyslalam, ze pobiegam. pobiegałam AZ 1 min i myslalam, ze zejdę na zawal. sie troche spenialam, ze jeszcze umre, albo coś lols wiec sobiee odpuscilam. No a teraz ostatnio sobie 5 wzielam, a ze brzuch bolał to wzięłam polopirynę i zapiłam drinem lols - i nic, zero reakcji organizmu ( no moze wyglądałam z deka nie teges lols ). także organizm z czasem sie przyzwyczaja.
To jest pochodna amfy i faktycznie daje kopa energii ale wg mnie do czasu. ja sobie przed sesja troszke jej brałam bo kawy nie pijam a padałam na nos, troche stawia na nogi, a jak sie bierze podczas cwiczenia tez sie wiecej pocisz, serducho szybciej bije i ogólnie si. co do humorow no to w tedy jak przesadzilam to pierw niezły humor a później dol i wogole padałam na nos itd. aha no i jak sie bierze nie czuje sie czasem zmeczenia do tego stopnia, ze trenujesz i mozna zemdleć no potwierdzę to-, raz na rowerku jeździłam po kilku tussi i sie zawzięłam no i jeździłam troche jak jakiś dekiel tam olewka na zmeczenie i jak zeszłam to mi sie prawie film urwal, a właściwie urwał następnego dnia rano nie mogłam sie poruszyć na lozku, nie przez zakwasy ale totalnie wyczerpany organizm.
Podobno nie uzaleznia fizycznie. Moze za to uzależnić psychicznie. jeden koleś co kiedyś brał tussi z poczatku niewiele tego lykal, to teraz po jakimś czasie lyka to jak witaminki.
jeżeli ktoś juz ma brac efke to lepiej w czystej postaci bo tussipect niezależnie czy w syropie czy w tabletkach zawiera tez jakieś tam wiesz inne rzeczy oprócz czystej efedryny.
Podobno nawet syrop niektórzy sobie wstrzykują :? ale to juz naprawdę jacyś niespełna rozumu.
nie weim co ma wiecej efki czy syrop czy tabsy. slyszalam, ze syrop ( sie smialam z mojej mamy, ze sie dopinguje syropkiem lols ).
aha. no i lepeij jest brac codziennie stale dawki niz raz na jakiś czas po niewiarygodna ilosc. no i po paru meisiacach brania należy na jakiś czas odstawic.
ale chyba lepeij sie w to nie bawic, lepiej brac jakieś nie wiem inne rzeczy na kopa energii. sama tez to odstawie.
To tyle ode mnie wzgledem tego. w sumie nie polecam. teraz na l-karnitynce lece i tez jest dobrze, a wiem, ze są lepsze suple majace wiecej zalet niz efka i silniejsze dzialanie.
sorry za bledy jak jakieś są
aha- wiedzialam, ze o czymś zapomniałam napisac. ponoć po zarzyciu efki nie chce sie tak dużo jesc.
no u mnie to bo ja wiem? niby faktycznie przez wiele godzin mi sie nie chciało jesc, ale jak miałam wrazenie, ze jak przestala działać (czyli po około 6 godzinach) to bym mogla jeść i jeść tak samo z energia- pierw jej masz duzo, ale w sumie później opada sie z sil.
to juz chyba wszystko co bym miala do napisania na ten temat.
No ja tutaj mialem na mysli czysta efedrynę tabletki po 5 mg bo tusipect to tej efedryny ma bardzo mało i zawiera inne srodki dlatego są takie skutki.
Ja jak zazyje 1 efedrynę do tego 1 aspirynę do tego kofeinę w postaci mocnej kawy lub np napoju energetycznego to za 1,5 godziny jestem mega pobudzony lepiej mi sie trenuje bardzo dobrze spala to tluszcz a tez o wiele wiecej podnosze, stosuje to raczej zadko ponieważ po treningu tez chce coś zjeść aby uzupełnić potrzebne walory a op tym nie ma na nic ochoty.
:evil:
odpuść aspiryna.
zdrowa dawka aspiryny to 100mg na tydzien.
ludzie maja napalke na tussi a tam jest stosunkowo mało pseudo-efedryny w porowaniu z Sudafedem czy Cirrusem wszystko bez recepty na katar lols
i czemu nic wczesniej nie mowiles? lols
bo sie balem o Twoje zdrowie lols
w Tussi tez juz jest efa hcl
Efedryna to efedryna a nie jakieś syfy co zawierają jej znikome ilosci jak tusipect a aspiryna nie zaszkodzi moze i NIUNIALACH ma rcje ze to jest dawka nie szkodliwa i bezpieczna ale jak trenujemy np. 3 razy w tyg. to 3 aspiryny nie zaszkodzą a jeśli chodzi ze ktoś szuka efy w innych lekach i wybierze lek o nazwie Cirrus który zawiera 120mg nie efedryny tylko chlorowodorku pseudoefedryny o przedłużonym uwalnianiu i zacznie to pożerać w niewiadomo jakich dawkach to czuwaj panie nad jego dusza :idea: bo dawka dopuszczalna w razie kataru jest 1 tabl co 12 godzin.
Zlituj sie panie na krolikami doswiadczalnymi.
ja pisze o dawce zdrowej... wtermalach i innych pierdolach bierzesz jej nawet do 1grama dziennie.
pozatym aspiryna wpływa negatywnie na prace nerek...
j/w ale jak ktoś strasznie dba o zdrowie to niech woglule nie bierze efedryny
A jak juz decyduje sie na efedrynę to aspirynka mu nie zaszkodzi, jakieś ryzyko jest zawsze a najważniejsze zeby brac cokolwiek człowiek musi byc zdrowy to podstawa.
Niestety efedryna jest nielegalna. Nawet za jej posiadanie mozna isc siedziec.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum oparte o PunBB, wspierane przez Informer Technologies, Inc