Walentynki (Strona 1 z 2)

Ja mam zamiar wyrawac super dziewczynę z ktora od dłuższego czasu dużo rozmawiam i jak jest okazja to z nią przebywam //:-D :-D bardzo chcetnie jak narazie powstrzymuje sie od powiedzenia jej co do niej czuje .. wysle jej wspaniala walentynke moze sie skapnie ze to ja .. twój pomysl z zamrożeniem Rozy chyba jeste zły dziwnie to bedzie wyglądało jak to rozmarznie ...a w lodowce nie bedzie ciagle tego trzymała znajdz coś ładniejszego i romantyczniejszego skoro to juz dla nazeczonej .

a ja mysle ze to fajny pomysl i bedzie tego fajny efekt, przynajmniej na poczatku,takie orginalne.
a jak rozmarznieto zostanie tylko roza w wodzie, tez wyglada to fajnie.
to jest tak samo jak danie kwiata tylko w innej formie.

Ja caly rok staram sie byc jak to moja dziewczyna mówi "slodki" Bez okazji jej daje bielizne, roze, nawet kolczyki jej kiedyś kupiłem tak sobie //:-D :-D Czasem robimy sobie dzien wolny zeby do mnie przyszla zamiast szkoly i siedzimy w wiadomym cely, potem jakiies śniadanko robie , albo kolacje romantyczne : Takie coś trzeba robić caly czas! A na walentynki tez dam jej coś fajnego //:-D :-D Kupie jej 1 knoppersow, 5 Kinder Bueno, 5 Bounty i jakas czekoladę //:-D :-D Uwielbia dziewczyna słodkie /

SS o gustach sie nie rozmawia //:-D :-D /

Qubus, ależ oczywiscie, ze Ci wierze //:-D :-D To był tylko zarcik.
Mam nadzieje, ze sie nie obraziles, a jeśli tak to masz problem /No to standardowe pytanie: Kiedy wrzucisz jej fotki ? %)

Widze, ze kolega dal sie porwać pro amerykańskiej komercjalizacji swiat.
Nie mowie, ze to coś zlego, ale przyjrzyjcie sie jaki wielki interes siedzi w tym swiecie.
Tym którym słowo miłość nie kojarzy sie od razu z 14 lutym, roze zawsze beda pachnieć tak samo, beda wyglądać rownie promiennie, a słowo kocham powinno miec zawsze taka sama sile razenia %) Slodkooo

ehh ja musze dojeżdżać na siłkę teraz i nie mam czasu nawet jakbym sobie chciał znaleźć laske ... do 16 w szkole + silka i tutaj rodzi sie problem... a widywać sie w weekend z laska to lipa.
zazdroszczę wam jak macie swoje kobity bo ja walentynki spędzam sam /

dobrze, ze mozna sobie chociaż na ręcznym zjechac... //laugh.gif laugh.gif /

hehe wiem ale ostatnio sie temat rozkręcił wiec chciałem zarzucić coś śmiesznego ale nie wyszlo <_< /

co racja to racja Arnold zakazal nam tyle mówić o najskuteczniejszym treningu przedramienia

Khull__, głodnemu chleb na mysli, a Szalony - glodny, głodnemu wypomina Wyszlo na to, ze oboje walicie wuchte! A moja laska jest najlepsza //:-D :-D jak sobie zasłużycie to moze kiedyś (za jej zgoda) ja zobaczycie //:-D :-D /